WITAM SERDECZNIE W MOICH SKROMNYCH PROGACH, ZAPRASZAM, ROZGOŚĆCIE SIĘ ,
DZIĘKUJĘ ZA ODWIEDZINY,
SZCZEGÓLNIE CIESZĄ MNIE WASZE KOMENTARZE ...

Zaglądają do mnie

poniedziałek, 7 marca 2011

wiosna tuż tuż!

Już nieśmiało  słońce wychyla się zza chmur, tak by się chciało wyjść z kawą na balkon i pooddychać świeżym wiosennym powietrzem.Ale musimy jeszcze poczekać, choć u mnie na opuncji zawitały pierwsze tego roku motylki. Jeszcze skromnie, bo reszta odfrunęła do innych stęsknionych wiosennych akcentów.

Robi się je bardzo szybko, znalazłam sposób gdzieś w otchłani internetu szydełkujemy takiego oto kwiatka a potem składamy na pół i dorabiamy łańcuszkowe czułki i tułów.

Moje są usztywnione cukrem, wyglądają jak pokryte lakierem.
Doszłam do wniosku, że nawet cukier do usztywniania musi być dobrej jakości.

1 komentarz:

  1. Te motylki sa cudowne normalnie się zachwyciłam,mogę prosić o jeszcze?:)))

    OdpowiedzUsuń

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...