WITAM SERDECZNIE W MOICH SKROMNYCH PROGACH, ZAPRASZAM, ROZGOŚĆCIE SIĘ ,
DZIĘKUJĘ ZA ODWIEDZINY,
SZCZEGÓLNIE CIESZĄ MNIE WASZE KOMENTARZE ...

Zaglądają do mnie

wtorek, 24 kwietnia 2012

kryminalna majówka

Wczoraj dostałam paczkę w ramach wymianki ksiażkowej na blogu http://kryminalnamajowka.blogspot.com/
Mnie wylosowała Bożena z bloga http://osobiebb.blogspot.com/ .



 Najważniejsze książki, żadnej nie czytałam, ale zestaw mulin też mi sie podoba, na pewno się przydadzą
Ja wysyłałam swoją paczkę do  Ewy z bloga http://zaciszeewci.blogspot.com/
Niestety nie zrobiłam żadnych zdjęć, więc pozwoliłam sobie ściągnąć je od Ewy....






Już wiem, ze będzie następna wymianka i na pewno wezmę w niej udział.






Pozdrawiam wszystkie moje "podglądaczki" , dziękuję za komentarze i zmykam do pracy, powodzenia!!!!!

niedziela, 22 kwietnia 2012

Niedzielny spacer zapraszam


Zbudowany w XV wieku jako zamek warowny, a latach 1527-1535 przebudowany przez biskupa Drzewieckiego, otoczony dwiema fosami, wałem ziemnym .W całości zbudowany z piaskowca.
Pod koniec XVII wieku zamek dostały siostry bernardynki. W 1814 roku zamek spłonął, teraz jest ruiną choć dobrze zachowaną.
Jak każdy zamek tak i "nasz" ma związane z nim legendy o duchach.
Jedna z legend mówi, że w w jasną gwieździstą noc można zobaczyć siostry bernardynku przemierzające komnaty zamkowe, płaczące  i modlące się o przebaczenie, bo podobno to one przyczyniły się do pożaru, gdy po roratach nie wygasiły wszystkich świec.Choć historycy uważają, że pożar zaczął się od dworu Szaniawskich a dopiero potem przeniósł na zamek.
Druga legenda głosi, ze jedna z zakonnic została żywcem zamurowana za złamanie ślubów czystości, albo to ona właśnie odpowiadała za świece.
Podobno raz w miesiącu było słychać jęki i zawodzenia, dlatego w tym miejscu wykuto małą  kapliczkę aby dać ukojenie zbłąkanej duszy.
Czasem będąc na spacerze przy zamku można zobaczyć na tym miejscu świeże kwiaty

 
Jest jeszcze jedna zamkowa zjawa.
To duch córki Jana Drzewickiego, podobno pojawia się na murach jako "biała dama"
W czasie potopu szwedzkiego, kiedy Szwedzi , przedarli się przez bramę córka pana zamku wolała zginąć niż oddać się w ręce najeźdźców. Założyła długą białą suknię, weszła na wieżę i skoczyła...
Oczywiście mnie nigdy nie udało się nic zobaczyć ani usłyszeć, ale też specjalnie o to nie zabiegam.
Teraz to już tylko ruina w prywatnych rękach.
Najprościej jest zamknąć bramę i napisać"WSTĘP WZBRONIONY TEREN PRYWATNY"
Za to widok zamku jest piękny o każdej porze roku

 Kiedyś stałymi bywalcami terenu wokół zamku były owce a teraz...
 A to już ruiny  młyna położonego za zamkiem.
Aż żal patrzeć jak to wszystko marnieje

Jedyne co gminie udało się "osiągnąć" to oświetlenie zamku, nocą wygląda bajecznie
Zdjęcia pochodzą ze strony naszego miasta




piątek, 13 kwietnia 2012

Kiepskie zdjęcia

Pogoda zrobiła się dziś iście wiosenna...a tu aparat mi wysiadł, chciałam wam się pochwalić and czym ostatnio spędzałam czas...Jest to taki szydełkowy płaszczyk wykonany z białej malwy, prosty wzór, jedynie wykończenie nieco bardziej ozdobne, zrobiłam tylko trzy zdjęcia komórką, bo już poleciał do właścicielki


wtorek, 10 kwietnia 2012

CANDY BEZ OKAZJI

Spełniam dziś swoją obietnicę z przed kilku dni
zapraszam na candy bez okazji ...
                                   do zgarnięcia szal ażurowy na drutach ...

Zasady takie jak poprzednio, czyli:
- proszę zostawić komentarz pod tym postem, podać adres bloga lub mail, jeśli ktoś nie posiada bloga;
- na swoim blogu umieścić link aktywny http://mojedubaninki.blogspot.com/ do mojego bloga i zdjęcie informujące o candy w bocznej szpalcie
-miło mi będzie, jeśli dołączycie do moich blogowych znajomych, ale nie jest to wymagane...
Zabawa potrwa do 14 maja, a 15 maja odbędzie się losowanie.
ZAPRASZAM NA..




poniedziałek, 9 kwietnia 2012

BARANEK CZY BAŁWANEK?!

Zimno, zimno, zimno....
ale za to po nocy widok w parku przecudny


 Cieszę się, że chociaż zajączek był w tym roku bardzo kolorowy...

piątek, 6 kwietnia 2012

WESOŁYCH ŚWIĄT!!!

                                 "...ABYŚMY MIELI PEWNOŚĆ, 
                                  ŻE PRAWDA ZAWSZE ZWYCIĘŻY...
                                 ŻE DOBRO JEST SILNIEJSZE NIŻ ZŁO...,
                                 ŻE MIŁOŚĆ JEST WIECZNA...."


poniedziałek, 2 kwietnia 2012

Wielkanoc już blisko!

Właśnie mam dzień wolny, przygotowałam kartki do wysłania, teraz spacer na pocztę




Myślę, że zdążą dotrzeć jeszcze przed świętami?!
Mimo strasznego braku czasu udało mi się zrobić  3 karczochy!!
Jajek i wstążek mam jeszcze na kilka sztuk, ale to już na przyszły rok.
Na dworze leje i wieje, jak się zabrać za porządki?! na dodatek mój syn od kilku tygodni nie może wyjść z przeziębienia, jakiś wstrętny wirus się przyplątał!!!!!
Wiosna powoli daje znać o sobie, chociaż wczoraj było biało...bzy już mają spore pączki listkowe

A to zajawka szala, który po świętach będzie można wygrać w candy, kolor tak jak zapowiadałam taki sam jak poprzednia chusta, uprać, zblokować i już....tylko trochę czasu mi dajcie!!!!!!!


Pozdrawiam i miłego tygodnia....
W tej gonitwie przedświątecznej nie zapominajcie co w tym wszystkim jest najważniejsze!!!!!!

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...