W takie dni ciężko się zabrać za jakąś konkretną pracę, łażę z kąta w kąt, najchętniej nie wstawałabym z łóżka.A tu dziecku zachciewa się pizzy, mężowi coś słodkiego...
W tym tygodniu napadło mnie wreszcie, aby pokończyć rzeczy, które miały być na zimę, fajnie, co nie? Zima się kończy, a ja mężowi zrobiłam golf na siarczyste mrozy. Chyba go nawet nie założy w tym sezonie, no i moje skarpety doczekały finału, ciągle było coś innego, skarpet nadziergałam w tym sezonie mnogo, a moje zostały, bo już nie miałam siły dłubać drutami, też poczekają na przyszły sezon. Golf męża jest robiony z resztek włóczek, wyszedł kolorowy i najważniejsze, że mąż zadowolony
Pokażę jeszcze ostatnią serwetę ananasową, której końcówka przyniosła mi trochę nerwów, bo nijak nie mogłam sobie przypomnieć jak się robi słupek krzyżykowy, zaćmienie umysłu, musiało odleżeć kilka dni, a wtedy jak gdyby nigdy nic, zaczęłam robić bez problemu....
Ma około 70 cm, a ten słupek to
I jeszcze ważna rzecz, zaczęłam się uczyć frywolitki igłowej, na razie jest to dla mnie ciemna magia, ale myślę, ze dla chcącego nie ma rzeczy niemożliwych.
GOLF bardzo fajny !skarpetki super ,a serwetka ,lubię je robić ale nie znam tego słupka i z opisu też nic nie wiem.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńZ tym pięknym golfem to nie przesadzaj.Napewno i wiosną nieraz się przyda.Skarpety też bardzo fajne.Dużo Tracisz nie widząc mojej miny gdy przyglądam się na wzór słupka krzyżykowego:))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Skarpety to świetna sprawa! Przynajmniej dla mnie, praktycznie zawsze mam zmarznięte stopy. dobrze że doczekały się dokończenia :)
OdpowiedzUsuńGolf napewno sie przyda na następną zime albo na chlodne dni bo takowe tez są i latem a skarpetki na chłodne dni więc się nie przejmuj.Ważne że sie doczekały zakończenia:)pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńFajny ten golfik, bardzo kolorowy. Na pewno się przyda na następna zimę.Skarpety super,a serweta ślicznie zrobiona. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńdziękuję za każdy komentarz, a sweter swą premierę miał w niedzielę, ale to już ostatni raz w tym sezonie, myślę?!
OdpowiedzUsuńHej. Dzięki za komentarz. Super ciekawy jest Twój blog. Śliczne są te kurki i serwetki. A okolice, książki i jedzonko to jest to co lubię. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSzukałam prostego opisu słupka krzyżykowego no i dzięki Tobie już to pojęłam:) Pozdrawiam i życzę wielu pięknych dni. Ewa
OdpowiedzUsuńNie ma za co , pozdrawiam :)
UsuńThank you for sharing your info. I truly appreciate your efforts and I am waiting
OdpowiedzUsuńfor your further write ups thanks once again.
My web blog ... ポールスミス 時計
Bardzo ładny golfik!
OdpowiedzUsuń