Powstała na "już", jeden motek tygryska ( pierwszy raz robiłam z tej włóczki), akryl,podobny do kocurka, fajnie się robiło, ale potraktowana żelazkiem zrobiła się trochę "szmatowata". Po raz kolejny sprawdza się przysłowie, "klient nasz pan"...
Wzór z jakiejś niemieckiej strony sądząc po napisach przy wzorze, ale wiecie, jak to jest ...za nic teraz tam nie trafię
A to mam na "tapecie", na razie mam tyle, myślę między sukienką, tuniką a bluzką?!
Nie za bardzo wiem, po co mi sukienka, bo ja jestem spodniolubna , ale kto wie?! Jeśli starczy mi zapału to wydłubię sukienkę, chociażby po to, aby zobaczyć jak będę wyglądać.
No i jeszcze kolejny obrusik w granacie...
Ja chcę ciepełka!!!!
Racja, małe ananaski fajnie wyglądają, kolorek też. Podobnie jak Ty chciałabym zrobić sobie sukienkę, ale nie wiem czy będę w niej chodziła, czy będę dobrze wyglądała, no ale Ty jesteś już krok do przodu - zaczęłaś ją robić - a ja ciągle się boję zacząć. Powodzenia, z niecierpliwością czekam na efekt.
OdpowiedzUsuńZaczęłam ale nie znaczy to wcale, że skończę, na razie mam taki plan, mam nadzieję, ze wytrwam!
UsuńGdzieś wyczytałam, że tygrysek jest taki sam jak kocurek i można te dwie włóczki stosować wymiennie :)
OdpowiedzUsuńŚliczny kolor chusty - faktycznie letni - i wzór ananasa też mi się bardzo z latem kojarzy :)
Chusta śliczna, obstaję przy tunice, takiej dłuższej do portków:)
OdpowiedzUsuńOstatecznie penie tak będzie, ale kot wie?!
UsuńPiękna chusta.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPrzy trelach słowików robota się pali w dłoniach. Śliczne robótki, kolorki takie letnie. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńte małe ananaski wyglądają pięknie :)
OdpowiedzUsuńAle u Ciebie dzieje się robótkowo!Pięknie!
OdpowiedzUsuńoj zimno,w sam raz na szale
OdpowiedzUsuńChusta piękna, czekam na tunikę, pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńCudności się dzieją, chusta śliczna, wzór interesujący.
OdpowiedzUsuńSerweta i tuniczka też zapowiadają się super.
Ciepełka życzę,
oj dzieje się ,dzieje.
OdpowiedzUsuńpięknie się dzieje :-)
śliczna chusta i ma taki słoneczny kolorek:) czekam na sukienkę bo mi się już podoba :)) pozdrawiam Viola
OdpowiedzUsuńŚliczna chusta! Ciekawa jestem jak Ci wyjdzie ta tuniko-sukienka...zapewne pięknie!!! Zazdroszczę Ci słowiczych koncertów:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńTeż chcę ciepełka:)))Słucham tych niesamowitych ptasich treli. Chyba za to najbardziej uwielbiam maj:)))
OdpowiedzUsuńChusta i pozostałe prace piękne.
Pozdrawiam serdecznie
Zapraszam do siebie po odbiór wyróżnienia
OdpowiedzUsuńurocze ananaski !
OdpowiedzUsuńJolu Twoje prace jak zwykle piękne, a wzór ananasa uwielbiam. Ja bym wybrała tunikę, bo również chodzę tylko w spodniach, dobrze,że w naszych czasach kobieta może nosić spodnie. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńWszystko prześliczne :) Pozdrawiam słonecznie.
OdpowiedzUsuńPiękna chusta)Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńchusta bardzo słoneczna
OdpowiedzUsuńrób sukienkę, jak się nie sprawdzi w noszeniu to trochę sprujesz i będzie tunika
Cudnie
OdpowiedzUsuńPiękna ananasowa chusta , miły widoczek na krzaczek bzu :)
OdpowiedzUsuńWitaj! Piękna chusta! Podeślij mi proszę wzorek :) A super bedzie jak mi jeszcze doradzisz czego najlepiej użyć przy jej produkcji :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Ale piękna , od jakiegoś czasu marzy mi się chusta na zimowe wieczory , ale nie mam pojecia jak się za nia zabrać bo nie potrafie robic ze schematów , a ażurki tak piękne zwyczajnie mnie przerażją , wczoraj szukałam nawet na targu , ale chyba cos przeoczyłam bo takich cudów tam nie maja ha ha.
OdpowiedzUsuń