Na każdym kroku już widać zbliżające się święta, u mnie też, chociaż(chyba) zakończyłam ubieranie choinki na ten rok.W następnym poście pokażę anielski orszak, jeszcze się suszy. Niestety aniołki musiały wyemigrować, bo Felek za bardzo się nimi interesował.
A to już sweter mojego brata, robiony w tempie żółwim. Aż sama się dziwię, ze w końcu zdołałam go skończyć. Dobrze, że załapie zimę.
Czarny jest cholernie trudno uchwycić, a jeszcze ja taka znawczyni aparatu?!
Mówiłam, że będzie różnie, tu suszą się aniołki z masy solnej na kiermasz w szkole mojego syna, dziś malowanie
Skończony szaliczek do mitenek z poprzedniego postu, albo wcześniejszego, kolor ten drugi, to taka śliwka.Wzór pewnie znany, taki bardziej jesienny
Zupełnie nie chodzę w czapkach, ta powstała właściwie po to, aby zakryć nie ciekawe włosy z rana( fajny pretekst)
Zakładka zimowa, już jej nie ma, ale powstaje podobna, bo niestety obdarowany ma starszego brata i się pobeczał, bo on też chce bałwanki....ach te dzieciaki, niby takie "dorosłe" chcą być...
Tyle prac pięknych zrobiłaś!Kiedy sypiasz?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:)
Dużo rzeczy pokazałaś,wszystkie bardzo ładne.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTyle tego pokazałaś, że dostaję oczopląsu, wszystko śliczne !!
OdpowiedzUsuńW kwestii płaczu o zakładkę, no tak to już jest, że dzieci są zazdrosne, szczególnie jak drugie dostanie coś fajnego, coś czego nie można mieć, bo się nie kupi takiego samego ;)
a i nie dziwię się, bo ja też bym chciała mieć taką zakładkę :)
Produkcja różnorodności. Podziwiam :)
OdpowiedzUsuńTyle śliczności natworzyłaś, że nie wiem od czego zacząć... wszystko barrrrrrdzo mi się podoba:))
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam.
Ale u Ciebie to się dzieje:) tyle bardzo fajnych prac! Sweter dla brata bardzo fajny, ciekawe czy brat zadowolony:)? Właściwie to wszystko mi się podoba...aniołek w oknie cudny!!! A w czapce należy chodzić bo głowa to ważny element ciała:)))) Pozdrawiam cieplutko!
OdpowiedzUsuńAle masz mnóstwo wspaniałych rzeczy zrobionych,wszystko prześliczne,az trudno opisywac wszystko po kolei,u Ciebie świątecznie na całej lini,a u mnie jakby wiosennie,wogole nie mam pomysłu na świąteczne ozdoby,a juz niedlugo nie bede miala internetu przez jakis czas to wogole jak ja bede zagladac na wasze blogi?kiepsko to widze ,ale chyba jestem uzalezniona od neta bo codziennie wchodze chociaz na chwilke,czasem nie pisze nic w komentarzach z braku czasu ale zagladam,a teraz nie wiem co zrobię:(łeeeeeeee,cóż musze sie uzbroic w cierpliwość:pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńSprytna kobita z Ciebie :) Tyle fajności naprodukować, no no! Gwiazdki są cudne (moje dalej w planach), czapka piękna (ja lubię nosić, ale zrobić nie umiem)nawet deszczu Ci zazdroszczę bo u nas ciągle susza.
OdpowiedzUsuńFaktycznie wszystkiego po trochu... Tak więc od początku... Świąteczne ozdoby wyglądają wspaniale - koniecznie pokaż potem ubraną choinkę:-) Sweter świetny - bardzo podoba mi się wzór, którym robiłaś. Czapka super - również fantastyczny wzór z resztą ja wszystkie warkocze lubię;-) Szal prześliczny i kolor i wzór to coś co uwielbiam:-) Taką zakładkę w bałwanki to ja też bym chciała;-) A aniołki z masy solnej wyglądają świetnie:-)
OdpowiedzUsuńAle różności , ile tego jest. Ten sweter dla brata extra, duuuuża robota. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńNiesamowita mróweczka z Ciebie! Tak wiele rzeczy pokazałaś w jednym poście, że można oczopląsu dostać ;)
OdpowiedzUsuńCiekawi mnie jak będą wyglądać pomalowane aniołki? :D
Kochana ale się napracowałaś.Ale jakie efekty:)))Co do bałwanków to wcale się dziecku nie dziwię.Bardzo fajne te rzeczy z masy solnej.Wszystko bardzo ładne:))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
O rany ale roboty odwaliłaś piękne pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuńCieszę się na te miłe słowa,ale to nie jest tak, że ja to zrobiłam teraz ,to było wszystko rozłożone w czasie, tak już mam, że robię kilka rzeczy naraz, ale np. sweter robił się... kilka miesięcy,
OdpowiedzUsuńJolajko,miło tu u Ciebie.Bardzo podobają mi się Twoje prace.Zazdroszczę umiejętności robienia na szydełku.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWszystko cudne. Bardzo podoba mi się wzór swetra.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Ale Ty jesteś robotna babka. Tyle rzeczy w jednym poście? Wszystko super. Gwiazdki, sweter, szaliczek, robótek, że ho, ho. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSame cudowności , a te bałwanki z zakładki to też znam ...
OdpowiedzUsuńJeny ale wysyp prac!!!
OdpowiedzUsuńMasz zdjecia pomalowanych aniołków?
Sweter świetny ale faktycznie zdjęcia czarnych prac strasznie trudniu zrobić.
Pozdrawiam Lacrima
Bogato u Ciebie. Bardzo podoba mi się czapka nie ujmując niczego innym prezentowanym rzeczom. :-)
OdpowiedzUsuń