WITAM SERDECZNIE W MOICH SKROMNYCH PROGACH, ZAPRASZAM, ROZGOŚĆCIE SIĘ ,
DZIĘKUJĘ ZA ODWIEDZINY,
SZCZEGÓLNIE CIESZĄ MNIE WASZE KOMENTARZE ...

Zaglądają do mnie

środa, 5 lutego 2014

Wspólne czytanie i dzierganie

Od jakiegoś czasu na blogu Maknety  jest akcja
Ale ja dopiero dziś postanowiłam dołączyć, jakoś ciagle brakowało czasu
Czytanie obok szydełka i drutów to moje ulubiony "zajmowacz czasu"
Teraz jestem uziemiona w domu przez blskie spotkanie z chodnikiem jakiś cas temu, mam więc dużo czasu na swoje pasje
CO obecnie na tapecie?
Cała jestem w bieli...szla, dwie rozpoczęte firanki... no,szal może bardziej ecru
a cytam II tom "Cukierni pod amorem" M. Gutowskiej-Adamczyk
Kto nie czytał polecam .
a między jedną bielą a drugą kurnik się rozrasta :)
I dla przełamania bieli
na oknie
 i za oknem :)

36 komentarzy:

  1. o cukiernia pod amorem piękan ksiązka ja "połknełam" wszystkie tomy. Byłam na spotkaniu z panią Gutowska - Adamczyk super kobietka

    OdpowiedzUsuń
  2. Jaki widok za oknem.... bajka :-)
    Dobrze, że mi przypomniałaś o posianiu rzeżuchy :-)
    Kurka cudowna.
    Robótki w trakcie dziergania cudowne.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  3. śliczne te biele, a i przygotowania wielkanocne w toku. sama powinnam zrobic kilka kurek.
    O "Cukierni .." słyszałam już nie raz i nawet mam ją na liście książek na kiedyś.

    Anka

    OdpowiedzUsuń
  4. To życzę powrotu do zdrowia, dobrze, że to noga , a nie ręka, przynajmniej dziergać możesz! Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ale Ci zazdroszczę tych szydełkowych firanek! Cudo!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. trochę zejdzie, za nim je powieszę :) za dużo rzeczy robię na raz:0)

      Usuń
  6. Książka zawsze mnie kusi gdy obok niej przechodzę w sklepie...
    Jestem pod wrażeniem firanek! I szal pięknie (mięciutko) wygląda.
    Pozdrawiam!:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O to tak jak mnie, obok ksiązek i włóczek nie imeim przejść obojętnie, a najgorsze jest to, że cąła moja rodzina jest taka ;)

      Usuń
  7. Cukiernię (wszystkie 3 części)przerobiłam w ubiegłym roku w okresie świat Bożego Narodzenia...świetna ksiązka,taka jakie lubię czytać-niestety nie często wpadam na takie pozycje ksiązkowe.Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja w święta przerobiłam 4 częsci "Szczęscia"

      Usuń
  8. Kupiłam kiedyś pierwsza część "Cukierni" i tylko kupiłam. ;) Czeka na lepsze czasy. Robótki Twoje ambitne, bo prze Tobą kawał roboty

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie też sporo takich książek, które leżą na półce i czekają :) akurat "cukiernia" z bibloteki :)

      Usuń
  9. Naprawdę masz taki widok przez okno? Zazdroszczę!
    Sporo robótek masz "na tapecie" ;) ale znając Twoje tempo, to nie martwię się powstaniem jakichś ufoków ;)
    Książkę widziałam, słyszałam o niej i mam zamiar kiedyś, kiedyś przeczytać ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na prwdę mam taki widok, ale jak patrzy się na niego codziennie to już przestaje być taki urokilwy :)

      Usuń
  10. Bardzo się cieszę, że się przyłączyłaś.
    Lubię takie widoki za oknem lekko zamglone zimą.
    Cukiernię czytałam, całkiem fajna, tylko spamiętać kto z po kądzieli z kim ... trochę mi przeszkadzały te wszystkie opisy rodzinnych koligacji, ale sama historia bardzo ciekawa.
    Podziwiam robienie firanek, sama zawsze chciałam, ale jakoś samozaparcia zabrakło, a teraz to i szydełko i ja nie bardzo na dłuższą metę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Firanki z elementów, inaczej bym chyba rzuciła w kąt po kilku rzędach a tak mogę sobie dziergać po kwadrcie :)

      Usuń
  11. Czytalam tez z wielka przyjemnoscia:) Jestem u Ciebie pierwszy raz , ale bede tu zagladac z wielk przyjemnoscia. Jestem Ciekawa Twoich dlubanek, pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  12. Firanki zapowiadają się pieknie. Mnie też by się przydała nowa na święta ale raczej nie dam rady. Cukiernię czytałam ale jakoś mnie nie porwała, ja bardziej jednak kryminalna jestem. Muszę tu u Ciebie pooglądać bo jakoś do tej pory nie trafiłam na Twój blog. Serdeczności.

    OdpowiedzUsuń
  13. Jaki masz piękny widok za oknem!
    Tyle pozytywnych recenzji, zapisuję sobie książkę do koniecznego przeczytania :)
    pozdrawiam i życzę zdrówka :)

    OdpowiedzUsuń
  14. A u mnie "leń " nie daje mi robótkować i czytać:)!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. czasem i leń potrzebny aby złapać oddech :)

      Usuń
  15. Dobrze, że dziergać możesz gorzej gdyby to łapka była. Dużo na raz robisz - ja tak nie potrafię. Śliczna kurka:)
    pozdrawiam, Marlena

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aja tak, dość że robię kila rzeczy na raz, to jeszcze zazwyczaj czytam kilka książek...czasem się zastanawiam czy ze mną wszystko ok ;)

      Usuń
    2. Nowa w świecie blogowym.
      Czytałam Cukiernie-fajna choć przez zmiany czasu ciężko się czyta.Po 3 tomach jest jeszcze jakby kontynuacja Podróż do miasta świateł Róża z Wolskich(2 t)-rewelacyjna.
      Śliczna kura,ja dziergam ocieplacze na jajka.Pozdrawiam Monika

      Usuń
    3. Witaj w blogowym świecie :)
      muszę poszuka tej książki dzięki :)

      Usuń
  16. Szybkiego powrotu do zdrowia po bliskim spotkaniu z chodnikiem. Ta kurka jest przesliczna. Czy to dekoracja na Wielkanoc. Pozdrawiam hardaska

    OdpowiedzUsuń
  17. Cukiernia świetnie się czyta.A raczej u mnie słucha.To nie to samo co przewracanie kartek w książce.Ale siła wyższa.
    To "przełamanie bieli na oknie" świetne.
    Zdrówka życzę i pozdrowień moc posyłam.

    OdpowiedzUsuń
  18. Ja tak jak Ty uwielbiam szydełkowac i czytać:)) Fajny ma tytuł polecana przez Ciebie książka i dlatego ją przeczytam:))

    OdpowiedzUsuń
  19. Szal wygląda mięciutko :) Z jakiegoś konkretnego wzoru korzystasz?

    OdpowiedzUsuń
  20. Jeśli chodzi o czytanie to polecam nie tylko Cukiernię, ale również kolejne dwie tj. Róża z Wolskich Wallenrod - Podróż do miasta świateł i Rose de Vellenrod - naprawdę warto przeczytać.
    Pani prace są wspaniałe.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. poluję na nie, ale w bibliotece ciągle w czytaniu :)

      Usuń

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...