Ja cały czas siedzę w bielach, ale dla zmiany zaczęłam recykilngowe "poddupniki"
Cztery przyjaciółki, każda z innej sfery , są biali i czarni, są wzloty i upadki...
wspaniałe czytadło w pozytywnym tego słowa znaczeniu :)
CZytałam już "Gorzką czekoladę" tej autorki, chyba bardziej mnie wciagnęła niż ta co teraz czytam....
zapraszam jeśli chcecie wząć udział i pochwalić się co czytacie i dziergacie :)
http://robotkimaknety.blogspot.com/
Ksiazka zapowiada sie ciekawie, ale i ta o czekoladzie mnie enci. Zapisze sobie do znalezienia i przeczytania :)
OdpowiedzUsuńo gorzka czekolada czeka u mnie w kolejce .:) ale jakos zawsze jest coś innego do poczytania.:)
OdpowiedzUsuńPoddupinki-jaka piękna "wyszukana:nazwa....podoba mi się :)
OdpowiedzUsuńwłaściwie to nie wiem skąd się wzięła, ale u mnie w domu zadomowiła sie na dobre :)
UsuńPolecam gorąco "Szafranowe niebo" tej autorki, ze wszystkich książek jej autorstwa, jakie mi się onegdaj przez ręce przewinęły tą uwielbiam, jeśli dobrze pamiętam, to czytałam nawet dwa razy :) oczywiście w odstępie czasowym :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
już leży na półce i czeka :)
UsuńTak, nazwa bardzo adekwatna i wszystko mówiąca:))) Kolor boski.
OdpowiedzUsuńFajne poddupinki będą ;) Kolorek bardzo ładny ;)
OdpowiedzUsuńNic nie czytałam tej autorki,sprawdzę w bibliotece czy coś mają ,a co powstanie z tego kwadracika?
OdpowiedzUsuńna krzesła , czyli...poddupniki :)
UsuńKolorek jest cudny :-)
OdpowiedzUsuńPoddupniki przesliczne. Zachwycił mnie kolor. Pozdrawiam Haraska
OdpowiedzUsuńO świetne wyjdą te poddupniki - swoją drogą to super nazwę im dałaś. Kolor bardzo ładny - i podobno modny w tym roku.
OdpowiedzUsuńAnka
Skoro tak bardzo podobała mi się "Gorzka czekolada" to zapewne skorzystam z zachęty zajrzenia i do tej książki.
OdpowiedzUsuńPodddupniki fajne i praktyczne:)
Serdeczności posyłam.
Bardzo ładny poddupinek ;) Uśmiałam się z nazwy do rozpuku!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Wspólnie czytamy, wspólnie dziergamy i wspólnie cieszymy się z Twoich poddupników, nazwa kapitalna:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCzekam na ten szal w bieli z poprzedniego tygodnia...:)
OdpowiedzUsuńKsiążki nie znam, napisz jak skończysz czy warta uwagi.
Pozdrawiam!
szal wydziergany, tylko zblokować :)
UsuńNie znam autorki :( Ciekawią mnie te poddupniki, bo nazwa obiecująca ;)
OdpowiedzUsuńCzytałam i "Szafranowe niebo" i "Gorzką czekoladę". I to były fajne czytadła. Bardzo wciągające.Tę co teraz czytasz zapisuję sobie do kolejki. A "poddupnik" u mnie też funkcjonuje i ma się dobrze(nazwa). Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń