WITAM SERDECZNIE W MOICH SKROMNYCH PROGACH, ZAPRASZAM, ROZGOŚĆCIE SIĘ ,
DZIĘKUJĘ ZA ODWIEDZINY,
SZCZEGÓLNIE CIESZĄ MNIE WASZE KOMENTARZE ...

Zaglądają do mnie

sobota, 9 marca 2013

W paskach ....

I znowu mamy zimę...a już myślałam, że skarpety odłożę na następną...a tu proszą jak zaczęło sypać wczoraj w nocy tak nie przestaje....
Zacznę od bieżnika, skończony wczoraj, zdjecie jeszcze przed krochmaleniem, ale już go nie mam , niech się martwi koleżanka, bo nie chciała już dłużej czekać...
 W międzyczasie powstała kamizelka z resztek, miał być sweterek, ale dobrze, ze chociaż na tyle starczyło włóczki, fajna jest , niby cienka a grzeje. Już sama kolorystyka daje super samopoczucie.
 Skarpety też resztkowe,
 A tak u mnie jest za oknem...nieciekawie
 A na koniec zapraszam na pyszne naleśniki czekoladowe z serem i bananami.Wspaniale smakują!

29 komentarzy:

  1. Śliczne rzeczy są podobają mi się.

    OdpowiedzUsuń
  2. Cudny bieżnik - rewelacyjny kolor i wzór :-)
    Kamizelka rewelacyjna - powoli, coraz bardziej, podobają mi się paski :-) A Twoje są rewelacyjne :-)
    Do mnie jeszcze śniegi nie dotarły (na szczęście)...
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  3. BIEŻNICZEK ŚWIETNY I KAMIZELKA SUPER NIE MÓWIĄC O SKARPETACH!!!! UM.... TE NALEŚNICZKI, JESZCZE TAKICH NIE JADŁAM !!!!POZDRAWIAM ZIMOWO :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mój syn odkąd sprobował czekoladowe innych nie chce z serem :0)

      Usuń
  4. Lubię eksperymenty kolorystyczne i bieżnik bardzo mi się podoba.Kamizelka i skarpetki jeszcze tej zimy się przydadzą. Zawsze do Kacpra jadę z furą naleśników,bo uwielbia, ale z czekoladowego ciasta jeszcze nie robiłam. Dosypujesz kakao, czy rozpuszczoną czekoladę przed smażeniem?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Idąc na łatwiznę dosypuję kakao, ale raczej rozpuszczam czekoladę :)

      Usuń
  5. serwetka bardzo ładna a kamizelka ma świetne kolory pozdrawiam Basia

    OdpowiedzUsuń
  6. Dziergadełka są fantastyczne! Zwłaszcza kamizelka i skarpetki :)
    A czekoladowe naleśniki wyglądają przepysznie - aż zgłodniałam ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Bieżnik jest śliczny , a kolorystyka kamizelki przyciąga wzrok :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo ładny wzór tej serwetki a kamizelka samym kolorem grzeje :)
    Ja takie naleśniki robię w wersji dla leniwych: banana przekrojonego wzdłuż na pół maczam w gęstym cieście naleśnikowym i tak smażę (po obu stronach). Polecam - smak ten sam, a łatwiej się robi :) Zresztą taką metodą można smażyć inne owoce, warzywa, a nawet kwiaty, np. całe kwiatostany akacji, czarnego bzu itp.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. banany w cieście też robimy, pyszne są to fakt, ale co naleśniki to naleśniki :)

      Usuń
  9. Świetny bieżnik! A naleśniki jadłam rano :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Śliczny bieżnik! Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  11. Wspaniałe te Twoje "resztówki" Jolu, a naleśniki wyglądają smakowicie. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  12. Kamizelka ma ładne kolory. Bieżnik ciekawy, nie dziwię się, że koleżanka tak szybko go zabrała.

    OdpowiedzUsuń
  13. Fajna serwetka i mój ulubiony kolor ,
    U mnie nowego sniegu brak , ale za to starego jeszcze pełno ..

    OdpowiedzUsuń
  14. Super bieżnik, a kamizela sie przyda, bo wciąż zima trwa!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I to jaka zima przed nami, kamizelka już chodzona :)

      Usuń
  15. Nie dziwię się ,że koleżanka zabrała ten piękny bieżnik:))) No a kamizelka i skarpety rzeczywiście jeszcze przydatne.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wczoraj okazało się , że zapotrzebowanie w rodzinie na skarpety jest ogromne, to będzie moj przerywnik na najbliższe tygodnie :)

      Usuń
  16. Dawno nie zaglądałam. Fajny bieżniczek a naleśniki palce lizac, narobiłaś mi smaka:)

    OdpowiedzUsuń
  17. Ależ z Ciebie pracowita osóbka! Piękne wszystko, a na widok naleśników aż mi ślinka pociekła... :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Piękna serweta , fajna kamizelka i śliczne skarpetki :)
    A naleśniki na pewno smaczne - wypróbuję ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. Dziękuję za odwiedziny, u Ciebie dopiero piękne rzeczy widzę. Skarpet nie umiem robić. A naleśniki jak mi się podreperuje wszystko, mam zakaz smażonego. ;)Pozdrawiam. :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Fajne te resztkowe skarpety :) Muszę kupić druty i włóczkę jakąś i spróbować sama :) Już widzę, kto mi z zorzą pomoże ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No pewnie, że pomogę, oczywiście na tyle na ile będę umiała wytłumaczyć :) zapraszam, pytaj kiedy tylko masz problem :)

      Usuń
  21. Piękna serweta..a naleśniki..no cóż..poczęstuję się:)

    OdpowiedzUsuń
  22. Tutaj rękodzieło, tam rękodzieło, a na koniec... też rękodzieło, ale za to jakie... ja chyba po jednym naleśniku pękłabym z przejedzenia xD
    Jak fajnie, że zima już dawno temu sobie przeszła (można nawet powiedzieć, że rzuciła na nas jedynie oko).

    OdpowiedzUsuń

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...