WITAM SERDECZNIE W MOICH SKROMNYCH PROGACH, ZAPRASZAM, ROZGOŚĆCIE SIĘ ,
DZIĘKUJĘ ZA ODWIEDZINY,
SZCZEGÓLNIE CIESZĄ MNIE WASZE KOMENTARZE ...

Zaglądają do mnie

niedziela, 14 sierpnia 2011

Moja okolica

Czasem jest tak, ze jeździmy po świecie, a nie zauważamy, ze w naszej okolicy jest wiele ciekawych miejsc wartych zobaczenia i podziwiania.
Mieszkam niedaleko, bo tylko 18 km od Opoczna, gdzie można zobaczyć takie piękne olbrzymie rzeźby wykonane z drewna






Na kilku z nich mój 11 letni syn Bartosz, właśnie wczoraj byliśmy na zakupach w tym mieście i po raz pierwszy zabraliśmy ze sobą aparat
Ten koń"Pegaz" też tam stoi, od bardzo dawna, ale mnie osobiście nie podoba się, chociaż na zdjęciu nie wygląda aż tak strasznie.

Ta ławeczka tez jest z drewna...Śliczna prawda? Innym razem pokażę wam wspaniałości zgromadzone w tamtejszym muzeum, te pająki z bibuły,  serwety wyszywane szydełkowe...

A po za tym dziergam z tych nieszczęsnych nici kordowych obrusik, ma mieć około 150 cm średnicy. Powód jest taki, że poprzedni spodobał się mojej przyjaciółce, więc wspaniałomyślnie go otrzymała, a że mam jeszcze tych nici sporawo powstaje taki tylko robiony grubszym szydełkiem, robi się łatwiej , ale nie za bardzo mi się podoba , myślę, ze po wypraniu i usztywnieniu będzie dobrze...


13 komentarzy:

  1. Ojoj!Wszystkie rzeźby piękne...ale ta ławeczka!Oszalałam na jej punkcie!
    Nie dziwię się ze obrusik się spodobał :)
    Dziergaj szybko :)

    OdpowiedzUsuń
  2. tak właśnie ta ławeczka jest prześliczna

    OdpowiedzUsuń
  3. Ławeczka rzeczywiście fantastyczna, ale ten młody człowiek dodaje jej zdecydowanie uroku:)))
    Rzeźby piękne. A obrusik już się rewelacyjnie prezentuje.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  4. Tak bywa, że jeździ się daleko, zwiedza, a nie zna się tego co blisko. Ja właśnie niedawno w swojej naprawdę bliskiej okolicy znalazłam piękne zabytkowe kapliczki. Muszę się tam znowu wybrać z aparatem i zrobić zdjęcia. Na pewno pokaże to na swoim blogu.
    Obrus zapowiada się świetnie.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  5. Przepiękne te rzeźby i jakie duże (wysokie), ale ławeczka przebiła wszystko...jest przecudna, ciekawe jak się na niej siedzi? Obrus na pewno będzie piękny, bardzo mi się podoba kolor!!! Pozdrawiam cieplutko :)))

    OdpowiedzUsuń
  6. Wycieczka wspaniała!
    Koleżanki, te to mają z nami dobrze;-)))

    OdpowiedzUsuń
  7. Wspaniałe rzeźby,a ta ławeczka przypomina mi kanapę i fajny obrus ale naprawde bedzie duży:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Świetne rzeźby i ta ławeczka.... o obrusiku nawet nie wspomnę - śliczny :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Piękne te rzeźby. Fajnie, że nam je pokazałaś. Obrusik fajnie się zapowiada

    OdpowiedzUsuń
  10. Rzeźby wspaniałe, szczególnie ławka! Obrus zapowiada się piękny, lubię ananasowe wzorki

    OdpowiedzUsuń
  11. Super wycieczka i piekne rzeżby! A ja też mam syna Bartosza:)-straszny indywidualista podobno jak każdy Bartosz:)Obrus będzie okazały!

    OdpowiedzUsuń
  12. To prawda, czasem wystarczy wystawić tylko nos za próg i szeroko otworzyć oczy, zeby zobaczyć jak pieknie jest tuż obok.

    OdpowiedzUsuń
  13. Jejkuuu, Opoczno, Drzewica - miejsca moich szczenięcych wakacji, spędzanych u Babci... Piękne miejsca... I fajne dziergadełka.
    Pozdrawiam
    sasia.73

    OdpowiedzUsuń

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...