Szal wyszedł piękny! Projekt ten już mam za sobą, prawdopodobnie wrócę do niego raz jeszcze. http://www.ravelry.com/projects/haan/magicwaves Widok z okna do pozazdroszczenia, pozdrawiam ciepło:)
Och, jakie cudo! Śliczny szal, ciekawy wzór. Tylko pozazdrościć, bo sama niestety na drutach nie umiem. A zamek - tajemniczy i bajkowy. Pozdrawiam serdecznie.
Jolu już wiem gdzie te ruiny są to opoczynska ziemia.Chyba okolice Drzewicy?Mieszkałam w latach 80-tych w Mroczkowie Gościnnym i wyemigrowałam aż tu na opolszczyznę.Pozdrawiam.
Cudnie Ci ten szal wyszedł, wygląda jak mgiełka, musi być leciuteńki :) Wielokrotnie widziałam ten wzór z różnych włóczek i chyba sama też się skuszę, bo pięknie wygląda !!!
Witaj Wpadam z rewizytą :) Cudne prace tworzysz. Szal przepiękny. Te ruiny to zamek w Drzewicy? Kiedyś tamtędy jechałam i jakiś taki kształt znajomy :) Pozdrawiam
Piękne!!!. Prawdziwe dzieło. Bardzo mi się podoba ten wzór, mam w planach do wykonania. Serdecznie pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńKiedyś zrobię go jeszcze raz ale już z cieniowanej nitki :)
UsuńSzal wyszedł piękny! Projekt ten już mam za sobą, prawdopodobnie wrócę do niego raz jeszcze. http://www.ravelry.com/projects/haan/magicwaves
OdpowiedzUsuńWidok z okna do pozazdroszczenia, pozdrawiam ciepło:)
Fantastic, so beautiful!!!
OdpowiedzUsuńHappy weekend.:*
Jak ogladam takie cuda na blogach, to zaluje, ze ja tak nie potrafie....
OdpowiedzUsuńPiekny wzor :)
Piękny szal z cieniowanej włóczki wygląda zjawiskowo:) polecam i pozdrawiam
OdpowiedzUsuńOch, jakie cudo! Śliczny szal, ciekawy wzór. Tylko pozazdrościć, bo sama niestety na drutach nie umiem. A zamek - tajemniczy i bajkowy. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńŚwietny szal, delikatny i bardzo elegancki. Bardzo mi się podoba.
OdpowiedzUsuńWzorek prześliczny. Chusta idealnie wpasowała się w tło.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
D.
Piękny i bardzo efektowny! :)
OdpowiedzUsuńPiękny! Wzór wygląda fantastycznie przy tak delikatnej włóczce.
OdpowiedzUsuń
OdpowiedzUsuńśliczny szal
piękne fale
OdpowiedzUsuńCudny szal, wzór wyjątkowy i nieoklepany.
OdpowiedzUsuńŚliczny jest ten szal. Ciekawe, kiedy ja się nauczę ażurów.
OdpowiedzUsuńPiękny, taki delikatny, zwiewny i jak mgiełka:)))
OdpowiedzUsuńŚliczny ten szal fajna sesja zdjęciowa:)pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękny szal ,zwiewny i delikatny jak chmurka :)
OdpowiedzUsuńPiękny szal.Na tle ruin zamku prezentuje się dostojnie.Świetny wzór.W jakiej okolicy łódzkiego jest ten zamek?Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńJolu już wiem gdzie te ruiny są to opoczynska ziemia.Chyba okolice Drzewicy?Mieszkałam w latach 80-tych w Mroczkowie Gościnnym i wyemigrowałam aż tu na opolszczyznę.Pozdrawiam.
UsuńMałgosiu, tak, sama Drzewica, ja mieszkam na przeciwko tych ruin :)
UsuńPrzecudny szal!!!
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam:))
Překrásný šál, jako pavučinka!
OdpowiedzUsuńPosílám pozdravy, Helena
Cudnie Ci ten szal wyszedł, wygląda jak mgiełka, musi być leciuteńki :) Wielokrotnie widziałam ten wzór z różnych włóczek i chyba sama też się skuszę, bo pięknie wygląda !!!
OdpowiedzUsuńWitaj
OdpowiedzUsuńWpadam z rewizytą :) Cudne prace tworzysz. Szal przepiękny.
Te ruiny to zamek w Drzewicy? Kiedyś tamtędy jechałam i jakiś taki kształt znajomy :)
Pozdrawiam
http://mirosek.blogspot.com/