Zapraszam na środowe spotkanie u Maknety .
Zapraszam chętnych do podzielenia się swoją pasją.
U mnie nic nowego nie powstało, ciągle powoli dłubie chustę, a dodatkowo powstają serwetki-podkładki pod talerzyki deserowe.
Ksiazka to "Tajemnicza kobieta" , typowe romansidło, ale tej chwili nie mam ochoty na nic innego :)
wzory były dwa...
ostatecznie powstanie sześć takich,
ta na razie leży, może też jej dorobię komplet :)
Na facebooku z okazji dnia dziecka była akcja "Zmienię profilowe ma dzień dziecka"
tak wyglądałam 39 lat temu ?! Pamiętam,ze tańczyliśmy do piosenki "Zasiali górale"...
Świetne podkładeczki ,a kwiaty cudne:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Sliczne te podkladki, fajna akcja na FB, milo popatrzec na zdjecia z przeszlosci:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńJa tez teraz nastawiona jestem na lekką lekturę.
OdpowiedzUsuńŚliczne serwetki. Serdecznie pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńładne podkładeczki...
OdpowiedzUsuńładna z Ciebie dziewuszka ...
Jaka urocza dziewczynka. Podkładki bardzo ładne.
OdpowiedzUsuńPrzegapiłam akcje na Fb, ale nie mam czego żałować bo nie byłam taką cudną dziewczynką. Serwetki piękne i w cudnym kolorze, jak widziałaś to też zrobiłam i bardzo dziękuję Ci za wzór i instrukcję. Pozwoliłam sobie zamieścić zdjęcia i wzór na moim blogu. Serdecznie pozdrawiam Arleta
OdpowiedzUsuńNie potrafiłabym się zdecydować, który z wzorów serwetki ładniejszy do tego piękny kolor starego złota
OdpowiedzUsuń:-) Fajna dziewczynka.
OdpowiedzUsuńMoje zdjęcia są gdzieś u rodziców - mam przynajmniej taką nadzieję.
Oba wzory są ładne i chociaż osobiście lubię bardzo ananasy to rzeczywiście ten wzór, który wybrałaś bardziej pasuje na podkładki.
Romansidło też czasami trzeba przeczytać, mi też często brakuje nastroju lub siły na poważniejsze lektury.