U mnie główna robótka w tym tygodniu to sweter ,a książka to kolejna Charlotte Link, dopiero przeczytałam kilka stron, ale zapowiada się ciekawie
A że trochę leżakuję chora w łóżku udało mi się jeszcze przeczytać tę pozycję
"Upalny lipiec, stary dom na wsi i sad z rozgrzanymi słońcem, dojrzałymi wiśniami. Czas zbiorów, który pozwala oderwać się od rzeczywistości i zanurzyć w innym, lepszym, poukładanym świecie. Życie jednak zagląda wszędzie… Panujący spokój i harmonia zaczynają powoli pękać, poprzez szczeliny wypływają namiętności i urazy, niesprecyzowane uczucia, niezakończone sprawy z bliższej i dalszej przeszłości."
Sweterek domyślam się zielony? A firankę jaką robisz?
OdpowiedzUsuńfiranka powstaje z elementów, pisałm o niej kilka postów wcześniej ...a że cienkie nici to powstaje w tempie żółwia :)
UsuńDom sióstr połykałam wieczorami i kilka nocek zarwałam. To co ukrywasz pod książką bardzo mnie zaciekawiło.
Usuńpozdrawiam
ja od dawna mam ochote na nowa firaneczke, ale po prostu sie nie wyrabiam..
UsuńU wszystkich już święta, a ja jakoś nie mam nastroju na pisanki i tym podobne. Dom sióstr oglądałam w tv, książkę kiedyś zaczęłam czytać, ale jakoś mi nie szło, może to nie był odpowiedni moment po prostu.
OdpowiedzUsuńCzekam niecierpliwię na prezentację sweterka.
śliczny wzór pisankowy, ale przyznaję, że podziwiam tylko u innych, sama jeszcze nie dziergałam nigdy.
OdpowiedzUsuńZa Ch. Link zabiorę się już niedługo
Też firanka, to tak jak u mnie-prawie gotowa.
OdpowiedzUsuń" Dom sióstr " czytałam i uważam za najlepszą w dorobku literackim pani Link
to jest dopiero drugie moje spotkanie, wypowiem si po przeczytaniu jeszcze kilku :)
UsuńBardzo mi się podobają takie jajca.
OdpowiedzUsuńKsiazke czytalam, ale jakos mnie nie porwala...Ciekawa jestem jak sie sweter prezentowal bedzie. Ja nie mam cierpliwosci do takich jajek ;)
OdpowiedzUsuń"Dom sióstr" słuchałam. Podobała mi się.
OdpowiedzUsuńKsiążka sądząc z komentarzy zapowiada się ciekawie i trafiła na moją listę "do przeczytania". Pisanka piękna
OdpowiedzUsuńTo jajo, to chyba dość duże będzie, czy to tylko złudzenie optyczne?
OdpowiedzUsuńdość duże, ale mniejsze niż zakładam
UsuńJajo fajne, ładny wzorek, ale też mam wrażenie, że jest z tych "nieco" większych.
OdpowiedzUsuńnieco ;)
UsuńA ja przed Świętami nigdy nie mam czasu na wykonanie jakichkolwiek ozdób .A ''dom sióstr '' czytałam i podobał mi się .
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Zdrówka życzę.
OdpowiedzUsuńJajo to będzie pewnie wielkie :)
nie aż tak, jak chciałam :) muszę wziąć grubszy kordonek :)
UsuńŚwietne jajo wyjdzie, wzorek śliczny :) marzy mi się takie nawet kupiłam ostatnio dwa szydełka i kordonek tylko mały szczegół, że nauczyć się dziergać muszę hehe ale sądząc po czasie na te Święta jajka szydełkowego własnej produkcji nie będzie :) wszystko przede mną. A TY to masz dryg w paluszkach piękne rzeczy robisz. Pozdrawiam ciepło
OdpowiedzUsuńŚliczne jajko!!! Nie czytałam tego dziękuję!
OdpowiedzUsuń