WITAM SERDECZNIE W MOICH SKROMNYCH PROGACH, ZAPRASZAM, ROZGOŚĆCIE SIĘ , DZIĘKUJĘ ZA ODWIEDZINY, SZCZEGÓLNIE CIESZĄ MNIE WASZE KOMENTARZE ...
Zaglądają do mnie
niedziela, 2 listopada 2014
....Nie dzieje się nic...
Może trochę nie tak....dzieję się dużo, tylko nie mam czasu, aby to wszystko doprowadzić do finiszu.
Na szydełko zawsze znajdę chwilę, ale na staczanie walki z krochmalem już nie koniecznie...
Podoba mi się ten wzór, chciałam go nieco urozmaicić kolorem, ale niestety zaraz po włożeniu do wikolu czerwony zafarbował , a szkoda....
Śliczności :-) Cudne gwiazdeczki i piękna bombka :-) Bardzo nie lubię, jak nici mnie nie słuchają i farbują... pewnie dlatego tak rzadko łączę kolory... Krochmalenia też nie lubię ;-) Pozdrawiam serdecznie.
Czyli jednak się dzieje. Serweteczki są cudne.
OdpowiedzUsuńTo śnieżynki na choinkę :) chociaż jako małe serweteczki też by sprawdziły :)
UsuńI tak wyglądapięknie:).
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko
dziękuję :)
UsuńJak to się nic nie dzieje, ...żartujesz????:)!
OdpowiedzUsuńŚnieżynki śliczne, a bombka prezentuje się okazale, nie widać zupełnie że puściła kolor :) pozdrawiam !
OdpowiedzUsuńna zdjęiu nie widać, ale wygląda jakby było biało różowo i wiśniowo ;)
UsuńŚliczne śnieżynki:) A bombka daje dośc ciekawy efekt:)
OdpowiedzUsuńŚliczności :-) Cudne gwiazdeczki i piękna bombka :-) Bardzo nie lubię, jak nici mnie nie słuchają i farbują... pewnie dlatego tak rzadko łączę kolory...
OdpowiedzUsuńKrochmalenia też nie lubię ;-)
Pozdrawiam serdecznie.
No to jesteśmy zgodne :)
UsuńChyba większość z nas nie lubi usztywniania! ja pomagam sobie szablonami:) Świetne gwiazdeczki!! Mnie zdażyło się pofarbować bombeczki balonami:(
OdpowiedzUsuńCudne śnieżynki i bombeczka :) moje bombki też długo czekały na ukrochmalenie.
OdpowiedzUsuń