Zrywam całymi dniami wiśnie i jestem wieczorami wykończona, machnę kilka razy szydełkiem...i zasypiam na stojąco. Tym bardziej, że dłubię czarny sweter( ciągle!!!) i obrusik w kolorze chabrów. To będzie coś ładnego, przynajmniej dla mnie, bo spodobał mi się kolor, chociaż nitka jest beznadziejna do robótki, nie mam pojęcia co to jest, ale chyba kord, robi się masakrycznie ciężko! Takie rzeczy powinno się dłubać przy słoneczku, a tu ciągle pada i szarość dookoła.
Obrusik będzie na stolik o średnicy 80 cm. W czasie jego robienia zauważyłam, ze każda część może być osobną serwetką
Już niedługo pokażę go w całej okazałości, bo na prawdę niewiele już brakuje.
Co jeszcze? Wynalazłam sweter mojego męża z przed kilku lat, chciałam go spruć, bo w nim nie chodził, ale teraz nagle mu się spodobał. Jak tu trafić za facetem?!
Na koniec zapraszam na pyszne ciasto wiśniowo-porzeczkowe, pycha, polecam, chętnie podzielę się przepisem, chociaż pewnie wszyscy go znają
Witam,serweta wychodzi cudnie,fakt że ciemne kolory robi sie trudniej gdyz nie widac gdzie wkłuwać szydełko,a deszcz leje i leje i konca nie widac,ciasto wyglada apetycznie ale ja nie znam tego przepisu a moga byc inne owoce?np.jablka?Chętnie bym skorzystala z takiego przepisu jak bys mogła go użyczyć:)pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńCzekam na pokaz całej serwety, bo wygląda świetnie.Wcale się nie dziwię że mąż się przeprosił ze swetrem bo wygląda na superowy.Przepis oczywiście że daj na pewno się przyda!!!Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziewczyny, wystarczy najechać myszką na "wyczerwienione" ciasto i już jest gotowy przepis na moim koncie na DORADCY SMAKU.
OdpowiedzUsuńVisana, oczywiście, że mogą być inne owoce
Masz rację, obrusik zapowiada się rewelacyjnie!!!! Ciasto apetyczne, szkoda, że na diecie jestem:))
OdpowiedzUsuńAle mi się podoba ten obrus, faktycznie każda część może być osobną serwetą, bardzo bardzo mi się podoba!!! Ciesz się,że nie musisz pruć i robić coś nowego dla niego, w tym czasie porobisz np. obrus...a mąż zadowolony bo ma "nowy" sweter:)))
OdpowiedzUsuńSzkoda, że grzybobranie się nie udało...
Pozdrawiam cieplutko!
Zapomniałam pochwalić cudnego Felka, w wełenkach mu miękko i ciepło!
OdpowiedzUsuńZapomniałaś napisać, że na grzybach byłaś. A owoców zazdroszczę bo u nas wszystko wymarzło.Głaski dla kotka.Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńŁadna mi dlubaninka, toć to precyzyjna praca, a w dodatku przepięknie sie prezentuje Pozdrawiam TUE_
OdpowiedzUsuńwww.szydelkowekoronki.blog.onet.pl
Ciekawa jestem jak będzie wyglądał ten obrus w całości.
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o Felka, to on pewnie napycha tę włóczkę pozytywną energią. Wie co robi :)
Serwetka super! Póki co takie wzorki to dla mnie kosmos:)Ciasto będzie pachniało mi całą noc!Pozdrawiam Jola.
OdpowiedzUsuńObrusik piękny,już sam kolor mi się podoba:)
OdpowiedzUsuńSerweta zapowiada się na cudeńko.Mąż Ci zaoszczędził pracy:)))))Ciasto wygląda bardzo apetycznie.Ale nie mam apetytu nawet na takie wspaniałości.Po nawałnicy mało mnie nie podtopiło.Do jutra nie może u mnie padać bo wyleje rzeczka i wolę nie myśleć co wtedy.Felusiowi zazdroszczę błogiego spokoju.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam życząc wszystkim słońca.
Jeszcze bardzo Ci dziękuję za udział w zabawie:))
OdpowiedzUsuńdziękuję za życzliwości, fajnie się robi na sercu czytając takie słowa, Juta trzymaj się, na pewno wszystko bedzie dobrze!!
OdpowiedzUsuńSerweta cudo,a kolor bardzo oryginalny :)
OdpowiedzUsuńSweter świetny!
A ciacho...My chyba nie mieszkamy zbyt daleko od siebie,więc chyba zaczniemy się na swoje ciacha zapraszać ;)
Dzieki Jolajka za ten przepis juz sobie spisalam a teraz musze znaleźć jakies owoce do niego,bo porzeczek juz nie ma a wisni chyba tez?moze użyje jabłek?zobacze co mi przyjdzie do głowy:)pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńCiacho pycha, a serweta już teraz jest śliczna. Mężowski sweter też :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Piękne serwetki!,postaram się też nauczyć takie cuda robić. Nie potrafię czytać schematów. Serdecznie pozdrawiam
OdpowiedzUsuńChanerkowa serwetka piękna.
OdpowiedzUsuńKocię, ciacho, samo życie, uwielbiam gościć u Ciebie.
Pozdrawiam.
serweta jest bardzo piękna :)
OdpowiedzUsuń