u mnie już powstają.
Zaczęło się od zielonej, bo małemu znajomemu Kubusiowi uciekł gołąb, a że gołębia nie umiem, to powstała "kuraczka"
A potem to już poszło, bo jak może być jeden kuraczek, musi mieć z kim gadać....
I tak co jakiś czas między jedną skarpetą a drugą, między jednym elementem obrusa a drugim powstaje kurka.
Opisy pochodzą z bloga Splocika
śliczne stadko
OdpowiedzUsuńPiękne, wiosennie się zrobiło u Ciebie:) Pozdrawiam:)))
OdpowiedzUsuńWidzę że u Ciebie już świątecznie ,kurki cudne .
OdpowiedzUsuńCóż za kolorowe stadko :). Świetnie to wygląda, ja sama też powinnam niedługo zacząć przygotowania do Wielkanocy
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
może to i wcześnie, ale potem trudno się wyrobić i zostaję jak ten szewc co bez butów chodzi ;)
UsuńNo to witam w klubie.Nie wychylałam się, a właśnie dokończyłam kilka baranków:))))) Robimy to na co przychodzi ochota.Wszak to ma dawać zadowolenie przecież.Kuraczki są śliczne. Zwłaszcza te melanżowe:))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
tak, może to ta pogoda??? u mnie szaro i ponuro
UsuńU mnie też szaro, ale ja również już produkcję kurek zaczęłam. Na Wielkanoc będzie jak znalazł :)
OdpowiedzUsuńno pewnie, chociaż wcześniej jeszcze walentynki, mam wydziergać coś secowego :)
Usuńdobrze, że noce jeszcze długie ;)
UsuńŚliczne.
OdpowiedzUsuńMoże i jeszcze nie czas, ale od takich kurczaczków to od razu tak cieplej :)
OdpowiedzUsuńKolorowo, cieplutko, radośnie - tego nam trzeba. Serdecznie pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńteż tak myślę, kiedy na dworze taka pogoda trzeba się otaczać kolorami :)
UsuńSuper, ja tez już dziergam świątecznie ha ha pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńbardzo ładne i kolorowe:))
OdpowiedzUsuńSuper kurki , próbowałam w zeszłym roku i mi nie wyszły ..
OdpowiedzUsuńSłodkie i śliczne kurki:) też muszę je zacząć, bo najszybciej się suszą jak kaloryfery są gorące:) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńkaloryfery bard pomocne, jedna noc i gotowe :)
Usuńświetne są!, ja robiłam takie chyba 3 lata , albo 2 temu ? Na razie jeszcze nie myślę o Wielkanocy:) , ale jak zwykle potem będzie za późno!!!
OdpowiedzUsuńŚliczności :-) Przepiękne kurki.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Śliczne kurki, jeszcze trochę i ja zacznę moje dłubanki, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJak radośnie i kolorowo :)
OdpowiedzUsuń