Za oknem biało, wczoraj miałam czas, aby wreszcie powoli wziąć się za usztywnienie powstałych w tym roku gwiazdek, a raczej gwiazd, są spore, ale to dlatego, że będą wisieć w oknach dość wysoko.
Cały czas trwa aukcja na rzecz Kubusia, są na niej moje aniołki do kupienia, zajrzyjcie tam
Śliczne gwiazdki! Na pewno pięknie będą wyglądały w oknie:)
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
Usuńpiękna akcja, jeszcze dziś wkleję banerek
OdpowiedzUsuńDziękuję w imieniu Kuby i jego mamy:)
UsuńPiękne gwiazdki! Dawno takich nie robiłam.
OdpowiedzUsuńŚliczne gwiazdki, bardzo mi się podobają:) a w kontekście poprzedniego posta - moim modelem do czapek jest zwykle wazon... Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńHA ja też mam taki wazon, który by się nadawał, będę pamietać nastepnym razem
UsuńA widzę, że aniołki mają się dobrze i w towarzystwie śnieżynek....:)
OdpowiedzUsuńbardzo dobrze, sama jestem zdziwiona:)ale to szczytny cel
UsuńNarazię trzy a pewnie za niedługo będzie z 50 :D Śliczne są :)
OdpowiedzUsuńo nie w tym roku kończę na siedmiu!!!
Usuńśliczne maleństwa
OdpowiedzUsuńSuper ozdoby. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚliczne gwiazdki!Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńRewelka gwiazdki cudne pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuńŚliczne gwiazdki:)))Pozdrawiam ciepło:)))
OdpowiedzUsuń