Jak wiecie brakło mi włóczki na dokończenie chusty, musiałam zamówić jeszcze jeden motek, mam nadzieje, że odcień jest taki sam
Ale to że to się zupełnie nie opłacało
doszły melanżowe kordonki
Już zaczęty,
A na polu robótkowym oprócz pozaczynanych skończona tylko opaska dla koleżanki , taka na szybko, przy kawie
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------
Dzięki jednej z Was, wiem już jak ma wyglądać moja chusta z poprzedniego posta, proszę oto namiary, schematy są wyraźne, choć ja zupełnie nie pamiętam,czy moje też pochodzą z tego źródła
Oj będzie się działo tyle cudeniek kupiłaś :)) pozdrawiam Viola
OdpowiedzUsuńOby tylko czas na to wszystko był,a z tym u mnie krucho:)
UsuńSame cudeńka. Podziwiam Twój talent do robienia takich cudowności. No i zazdroszczę bo ja sama na drutach ni potrafię zrobić nic.
OdpowiedzUsuńPrzepiękne zakupy hmmm te cieniowane niteczki są przeurocze :)))
OdpowiedzUsuńWiesz co...ja Cię podziwiam!Kiedy Ty nadążasz?
OdpowiedzUsuńZakupy bardzo udane.Jak zaczynam oglądać Alize to wpadam w amok i rzeczywiście zapanować nad sobą graniczy z cudem!
Sweter zapowiada się cudownie!
I bardzo dziękuję za link,bo z pewnością zrobię tą chustę:)
UsuńJestem ciekawa Twojej wersji
Usuńno, no... zakupowo zaszalałaś :) Piękne są te cieniowane włóczki :)
OdpowiedzUsuńTeż jestem pod ich wrażeniem,teraz muszą nabrać tzw. mocy urzędowej i jestem strasznie niezdecydwoana jeśli chodzi o wzory, bardzo długo się zastanawiam
UsuńSuper zakupki. To wciąga też mam zawsze ten problem z "opłacalnością" przesyłki. Alize cieniowane po prostu boskie, tak kuszą efektem końcowym, nigdy nie wiadomo jak się ułoży deseń. Moja silan wola znowu została wystawiona na próbę ale raczej będę walczyć z efektem zakupowym. Z ciekawością czekam na twoje wyroby z cieniowań.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Jakie cudne,kolorowe włóczki.Będzie się działo....
OdpowiedzUsuńTylko koniecznie pokazuj co:))))Pozdrawiam:)))
fajny wzorek tej opaski, i masz ciekawe plany :)
OdpowiedzUsuńTeraz pozostaje tylko modlić o odpowiednio dużo czasu na przerobienie tych kolorowych moteczków w kolorowe cudeńka:)
OdpowiedzUsuńSuper zakupy, cieniowane kordonki cudne, ciekawa jestem co z nich fajnego będziesz robić? Serdecznie pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńczekam z niecierpliwością, żeby zobaczyć co z tych zakupów powstanie :)
OdpowiedzUsuńOj to będzie się działo :)
OdpowiedzUsuńTylko kiedy?!
UsuńTe cieniowane włóczki cudowne. Czekam na efekty pracy, więc dużo zapału i czasu na taką pracę życzę. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie na candy
Ale super zakupy - to się będzie działo... :)))
OdpowiedzUsuńCudne kolorki. Bardzo lubię te cieniowane włóczki.
OdpowiedzUsuńSuper kolorki ..Juz czekam na wytwory z tych wełen..
OdpowiedzUsuńWspaniałe zakupy i już widać, że sweter będzie super-męski.
OdpowiedzUsuńBardzo udane zakupy! Nie dziwię się ,że nie mogłaś się zdecydować na konkretną włóczkę! Kolorki super!
OdpowiedzUsuńA jakie cudowności sobie zafundowałaś, ciekawe co z tego stworzysz. A ten sweter zapowiada się śliczny. Jolu życzę Ci dużo czasu na robótki. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńjakie piękne rzeczy tworzysz, masz prawdziwy talent, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWidać, że zakupy udane. Na pewno stworzysz wiele wspaniałych rzeczy. :)
OdpowiedzUsuńmam do pani pytanie ile kosztowałaby serwetka morskiego koloru taka na stolik małą ławę i trzy małe serwetki szare na półeczki? Przepraszam, że piszę tu, nie na e-mail, ale trzymam moją Laleczkę na kolanach i spory to problem w ogóle pisać
OdpowiedzUsuńasymaka.blog.interia.pl
asymaka@o2.pl pozdrawiam