Między jednym a drugim powstała kura z malwy, jej wzór znalazłam w ubiegłym roku na blogu http://splocik.blox.pl/html, jest tam jeszcze druga, ale nie wiem czy zdążę ją zrobić, bardzo fajnie są opisane i pokazane krok po kroku jak zrobić,
i opakowanie na książkę, choć może być jako kosmetyczka czy torebka na przydasie
Jestem zaskoczona ile Was jest chętnych na moje pierwsze Candy!!!!
A ja miałam obawy, czy ktoś w ogóle się zapisze???!!!!!
Dziękuję Wam za miłe słowa , cieszę się , że tu zaglądacie.
Witajcie nowe blogowe znajome:)
jak dawno wydziergałam coś dużego ...
OdpowiedzUsuńbardzo ładne porobiłaś rzeczy...
osobiście wcale się nie dziwię, że tyle chętnych na candy bo chusta naprawdę piękna !
miłego wekeendu
Piękne prace:)pomysł na "opakowanie" książeczki bardzo mi się podoba:)a jeżeli chodzi o candy to któżby nie chciał przygarnąć takkiego"słodkiego cukiereczka"
OdpowiedzUsuńpiękny sweterek i kurka i bardzo fajne opakowanie na książkę :)))
OdpowiedzUsuńSweterek wyszedł rewelacyjne! Kurka jest świetna a pokrowiec na książkę bardzo pomysłowy:-)
OdpowiedzUsuńPokrowiec na książkę - genialna rzecz! Taki mój posiadałby jeszcze jakiś nieprzemakalny środek - często zabieram ze sobą książki w krótsze i dłuższe podróże, a że w Polsce deszcz jest nierzadkim gościem, to później trzeba sobie radzić z pakowaniem rzeczy w reklamówki, co raczej przyjemności nie sprawia...
OdpowiedzUsuńA co do zgłoszeń do candy, to nie wiem, czemu się dziwić - cudowny cukieras kusi!
super bluzeczka,kurka i wspaniala torebka na ksiazke:)pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSuper prace !!!
OdpowiedzUsuńJestem pod wrażeniem :)
Dużo Różnych rzeczy. Sweterek fajny. Też nie lubię żmudnych i niekończących się robótek. Kura fajna, a opakowanie na kurę, to właściwie taki schowek. Wszak o książki należy dbać. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńZmudna praca ale jakie efekty wspaniale!
OdpowiedzUsuńCzytając opis dotyczący ślicznego sweterka już rozumiem skąd nazwa Twojego blogu:))))Kura świetna,taka dumna:)
OdpowiedzUsuńEtui na książkę bardzo fajne.Tym bardziej że Masz rację zastosowanie może być w zależności od potrzeby.
Pozdrawiam serdecznie
ale sweterek fajny, to chyba robota sie opłacała? :) opakowanie na książke też mi się podoba, oryginalny pomysł , własnie sobie pomyslałam , że też bardzo praktyczne to musi być i zrobię sobie też, chyba ze zgłosisz sprzeciw ;))))
OdpowiedzUsuńPomysł na takie etui na książkę zgarnęłam od Sabinki z blogu Sabinkowe czytanie.., tyle, ze ona uszyła, a ja jestem laikiem jeśli chodzi o maszynę, to czemu nie spróbować na szydełku?
OdpowiedzUsuńDługo dłubany, ale jaki fajny! Kurka świetna! Okładka na książkę to bardzo praktyczna rzecz. Pozdrawiam i miłej niedzieli życzę:)))
OdpowiedzUsuńKiedy Ty to wszystko robisz mnie jakoś idzie to wolniej cudności pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuńnocami, kochana, nocami!!!
UsuńPodziwiam za tak żmudną pracę nad sweterkiem, ale efekt śliczny! Podoba mi się również pomysł z etui :)
OdpowiedzUsuńWypracowany sweterek ja nie mam takiej cierpliwości. Etui na książkę świetne o kurce nie wspomnę. Przede wszystkim gratuluję wygranej niespodzianki u Gugi. Serdecznie pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńJakie fajne pomysły. Opakowanie na książkę, kura, a sweterek śliczny
OdpowiedzUsuńWszystko śliczne, a ponieważ lubię drobne rzeczy zachwyciło mnie opakowanie na książkę:)
OdpowiedzUsuń