WITAM SERDECZNIE W MOICH SKROMNYCH PROGACH, ZAPRASZAM, ROZGOŚĆCIE SIĘ ,
DZIĘKUJĘ ZA ODWIEDZINY,
SZCZEGÓLNIE CIESZĄ MNIE WASZE KOMENTARZE ...

Zaglądają do mnie

środa, 6 stycznia 2016

Wspólne dzierganie i czytanie

1/2016
Pierwsze w tym roku :)
Zapraszam jak co środa do Maknety 

 Książka ta sama co w zeszłym tygodniu, opase tomisko, niewygodnie czyta sie w łóżku;)
Z szarości powstaje szal, dość ażurowy... z zielonego będzie kolejna gail
 A w tzw. międzyczasie powstają małe , tak na około 20cm serwetki
białe
 ecri
 I po raz kolejny Was ponudzę moim widokiem z okna...


Autor: o
Etykiety:

15 komentarzy:

  1. barbaratoja6 stycznia 2016 18:17

    Szali i chust mam dwie szuflady, postanowiłam ; nie robię więcej ! Jednak pewnie będzie to postanowienie, które nie zostanie dotrzymane. Ażur , którym robisz szal jest śliczny, uwielbiam ażury !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jolajka6 stycznia 2016 20:21

      A ją ciągle robię dla kogoś.... Może tym razem szal będzie dla mnie, taki uniwersalny kolor

      Usuń
  2. Ewa6 stycznia 2016 18:28

    Bardzo ciekawy widok masz za oknem.
    Widzę, że czytasz drugą część cyklu Juli Krawiec, ja przymierzam się do pierwszej. Mam nadzieję, że się nie rozczaruję.
    Pozdrawiam:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jolajka6 stycznia 2016 18:47

      Pierwsza zdecydowanie lepsza, na pewno sienie rozczrujesz , ta część mnie natomiast bardzo rozczarowała, niby sama fabuła dobra, ale strasznie rozwleczona, oj nie podoba mi się

      Usuń
  3. Jadwiga Król6 stycznia 2016 18:45

    szal zapowiada się fajnie-niby "dziurawy" ale będzie cieplutki:) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jolajka6 stycznia 2016 20:22

      Będzie bardzo ażurowy, bo wzięła specjalnie grubsze druty , fajnie wygląda też na cienkich

      Usuń
  4. janielka6 stycznia 2016 19:08

    szal cudnie sie prezentuje mój ulubiony kolorek. Serweteczki sliczne. Ksiązki nie czytałam . Czekam na recenzje jak przeczytasz

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jolajka6 stycznia 2016 20:23

      Serweteczek ma być po 6 sztuk, ale nie wiem kiedy... Jakoś nie mogę się zebrać...

      Usuń
  5. Nieprujsietak6 stycznia 2016 20:35

    Szal jest śliczny i piękne serwetki.Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  6. Sylwia6 stycznia 2016 21:14

    Jestem ciekawa przyszłej zielonej chusty, na pewno wyjdzie śliczna ;) Widok całkiem ciekawy. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  7. Maria i Ola6 stycznia 2016 23:03

    A za oknem pełne tajemnic zamczysko :)
    Pozdrawiam m

    OdpowiedzUsuń
  8. Ropcia7 stycznia 2016 09:17

    Widok z okna masz bajeczny :)
    Tak to mnie możesz zanudzać :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Unknown7 stycznia 2016 12:33

    Piękne prace :-) I te ukończone i te rozpoczęte :-)
    Wspaniałe widoki z okna.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  10. Annette ;-)9 stycznia 2016 11:21

    Lubię szarości, więc szalu już mi się podoba, zwłaszcza ten ażur. Widok zza okna ciekawy.

    OdpowiedzUsuń

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...