mnie tutaj nie było, ale praca i jeden duży obrus skutecznie mnie zajmuje...
właściwie oprócz niego nie dziergam nic innego, ale czasem coś czytam, na zmianę lektura lekka i trochę o bardziej skomplikowanej treści :)
Obrus ze znanym wzorem, tym razem troche ;) większy, bo 180cm
nie obyło się od przekleństw, bo okazało się ,że niby jedno zamówienie, ale nitki różnią się od siebie odcieniem, zauważyłam to dopiero w robótce.... tyle pracy , zobaczymy, jak to wyjdzie, środek ciemniejszy i jedno okrążenie jaśniejsze, dalej będzie ciemniejsze.....mam nadzieję, że będzie ok :)
Przeczytałam....chociaż mnie nie zachwyciły, wielkie rozczarowanie....chociaż mąż ma zupełnie inne zdanie, kilka nocy zarwał ;)
a to już trzecie spotkanie z Nataliami , może nie tak udane jak poprzednie, ale bawiłam się nieźle przy tej lekturze
Teraz podczytuję takie "małe co nieco", łątwa, lekka i przyjemna
Zapraszam do
http://www.makneta.com/2015/11/wspolne-dzierganie-i-czytanie-oraz_18.html .
Jeśli chcecie się podzielić tym co dziergacie i czytacie , to zapraszam :)