Kiedyś za grosze na Olx kupiłam kilkanaście moteczków bawełnianej nitki z Białorusi .
Kolory śliczne i nawet fajnie się dzierga. Nitka na szydełko 1,1, ewentualnie 1,25.
Dziś pokażę dwa kolory .
Wykorzystałam je na małe serwetki, na jeden zestaw 6 sztuk wykorzystałam niecały moteczek
A to są te nitki, jak widzicie sporo fajnych kolorów
Będą jeszcze inne serwetis
Bardzo ładne😁 pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję i pozdrawiam
UsuńPowiało wiosną :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Na dworze szaro to i koloru potrzeba
UsuńBardzo ładne niteczki, a serwetki cudne.:) Pozdrawiam serdecznie.:)
OdpowiedzUsuńDziękuję
UsuńCiekawe kolorki!
OdpowiedzUsuńŚwietne serwetki uszydełkowałaś! I będą nowe w pięknych kolorach:))
OdpowiedzUsuńŁadne. A i wzorek mi się podoba.
OdpowiedzUsuń