Ale takie było życzenie, które ja chętnie spełniłam.
Kule są zszyte, ale dodatkowo sklejone jeszcze klejem na gorąco
Właściwie stoją bez podstawek, ale tak jest bardziej stabilnie.
To rodzinka, mama, tata i dwoje dzieci.
A tak wyglądało to na początku...
Cały czas zapraszam na rozdanie http://mojedubaninki.blogspot.com/2018/03/rozdawajka-nr-3.html
Eleganckie bałwanki, nawet na początku wyglądały pięknie. Masz zdolne rączki Jolu. Pozdrawiam! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, dużo cierpliwości było mi potrzebne
UsuńWoow pięknie! Zapraszam do siebie: kobiecyportal.blogspot.com
OdpowiedzUsuńDziękuję, chętnie odwiedzę
UsuńCudowne bałwanki :) Bardzo pracowita praca , ale i elegancka :)
OdpowiedzUsuńDziękuję
UsuńDużo pracy, ale efekt zadawalający
Pomysłowe! ;)
OdpowiedzUsuńŚwietne bałwanki!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Dużo pracy, ale fajny efekt, więc było warto:)
OdpowiedzUsuńAle super te bałwanki, jeszcze takich nie widziałam :)
OdpowiedzUsuńPomysł swietny na takie bałwanki i exstra wyglądają
OdpowiedzUsuńFikuśne!
OdpowiedzUsuń