Jako że ciągle siedzę w kązdej wolnej chwili przy obrusie, czasem potrzebuję jakąś odskocznię...i tak powstała na specjalne zamówienie 3-latki Ali Anielica baletnica
Tak wyglądała przed ukrochamleniem.
Zawsze mam problem z nadaniem odpowiedniej formy, tym razem najlepiej sprawiła się butelka po napoju.
Anielica zrobiona jest ze snehurki, a usztywniona w łudze z dodatkiem vikolu.
I to tylko dlatego, że chodziło mi o to aby szybko wyschła.Jednak wolę cukier, mimo, że długo schnie, ale jest twardy jak skała, ługa nie daje tego efektu :)
A to link do wzoru
http://picage.ru/allimage/y2011/10-21/12989/1311104.jpeg