WITAM SERDECZNIE W MOICH SKROMNYCH PROGACH, ZAPRASZAM, ROZGOŚĆCIE SIĘ ,
DZIĘKUJĘ ZA ODWIEDZINY,
SZCZEGÓLNIE CIESZĄ MNIE WASZE KOMENTARZE ...

Zaglądają do mnie

niedziela, 30 września 2012

Znaleziona

...na dnie szafy strychowej, nie pamiętam nawet kiedy była robiona, na pewno dawno, jest robiona od boku do boku, i rękaw też , zdjęcia nieciekawe, ale choróbsko jednak się rozwinęło, na dodatek dopadło całą rodzinę, a chyba zdajecie sobie sprawę co to znaczy mieć w domu dwóch chorych facetów i na dodatek samej ledwo przeplatać nogami?!


A na dodatek nie za bardzo mogę się połapać w XP, a Wista mi siadła...





A żeby było mi weselej, dostałam dziś piękny bukiet liści , jednak jesień jest piękna  ze swoimi kolorami!
========================================================================
WITAM NOWE OBSERWATORKI, MAM NADZIEJĘ, ŻE ZOSTANIECIE NA DŁUŻEJ.

niedziela, 23 września 2012

Znowu kalinka i wyróżnienie

Skończony jakiś czas temu, ale nie miałam czasu i jakiś choróbsko mnie zaczyna dopadać, ale o tym sza, może sobie pójdzie precz zamiast rozgościć się na dłużej, wystarczy, ze syn już pociąga nosem, a nie ma nic gorszego niż chory facet  w domu, nawet jeśli ma tylko 12 lat!
Jest zrobiony na zasadzie wstęgi Mobiusa, chociaż ja zrobiłam to metoda uproszczoną, po prostu połączyłam szal przeciwnymi stronami...
 Tak wygląda sam wzór


 Raczej nie nadaje się do ochłody przed zimnem, ale do ozdoby jak najbardziej



========================================================================
Chcę jeszcze pochwalić się wyróżnieniem jakie dostałam od ELI, jest to  już kolejne od niej, dziękuję Ci bardzo, za to , ale przede wszystkim za to , ze do mnie zaglądasz i piszesz , 
jak zwykle nie spełniam zasad tego wyróżnienia, bo jest to dla mnie trudne wyróżnić tylko 7 blogów, skoro mam ich całą masę w zakładkach, a więc to dla Was wszystkich to wyróżnienie 

========================================================================
Cały czas zapraszam na moją rozdawajkę http://mojedubaninki.blogspot.com/2012/09/jesienna-rozdawajka.html.


poniedziałek, 17 września 2012

JESIENNA ROZDAWAJKA

Dawno u mnie nie było nic do wylosowania....chociaż po ostatnich czytanaich związanych z candy na blogach nie wiadomo jak takie organizować...więc tym razem będzie nieco inaczej , nie będzie żadnego losowania, wystarczy odpowiedzieć dlaczego bierzecie udział w mojej rozdawajce?
A co można otrzymać ?
Proszę bardzo chusta w kolorach wrzosu, albo bakłażana albo śliwki, zależy jak kto widzi




 Tak wyglądała przed blokowaniem i potraktowaniem para z żelazka
Zasady są proste 
1. Zamieść baner na swoim blogu z aktywnym linkiem odnoszącym się do mojego bloga.
2. W komentarzu napisz dlaczego bierzesz udział i tej rozdawajce?
3. Miło mi będzie jeśli dołączysz do moich znajomych
Zapisy do 14 października, losowanie 15.

Jeśli zdążę , a postaram się to dla moich obserwatorów( nie lubię tego słowa!) , dłubię jeszcze jedną chustę w tym samym kolorze chociaż w zupełnie innym wzorze
Zapraszam do udziału w rozdawajce!


czwartek, 13 września 2012

Nie mam pomysłu na tytuł?!

Jako, że urlop mi się przedłuża nadrabiam zaległości na każdej płaszczyźnie, skończyłam sprzątanie....a najbardziej wkurza mnie to, że wczoraj pomyłam okna, a już w nocy zaczęło lać...ja to mam szczęście, chociaż deszcz potrzebny jak nic.
A co na polu robótkowym?
Trzy bieżniki, chociaż tylko jeden nowym wzorem




 Tym wzorem gdzieś w internecie widziałam zrobiony dywanik, wzór leżał wydrukowany jakiś czas, a skończył w bieżniku, jest bieluteńki, ale jakoś nie mogłam tego uchwycić na zdjęciu!
I jeszcze , nie wiem jak je nazwać, podkładki obiadowe, jest ich 12, ale tylko jedną sfotografowałam, bo pani zamawiająca sama postanowiła je ukrochmalić, dlatego nie wyglądają ciekawie

Zaczęło się od kółka...
A skończyło na kwadracie
Fajnie się robi takie kwadratowe serwetki, bardzo przyjemny wzór

Skończyłam kolejny szal szydełkowy i robi się chusta na drutach ....

A co robię jak nie dłubię?!
Ostatnio naszła mnie mania nastawiania różnego rodzaju win i nalewek, raz na jakiś czas tak mam, ubiegły rok był w miarę spokojny to w tym roku nadrabiam
 Wino aroniowo- jabłkowe, z dzikiej róży, nalewka ze śliwek , pigwówka, aroniówka...to tylko niektóre


sobota, 8 września 2012

Szal z kalinki

Raczej ozdabia niż grzeje, miał być jak zszyty jak wstęga Mobiusa...ale okazał się za duży i za bardzo zsuwał się z ramion, ale tak też jest... "elegansio", tak skwitowało dziecię koleżanki, dla której jest ten szal, ale wstęga Mobiusa też jest tylko w innym kolorze i jeszcze nie sfocona 


Zrobiony z jednego motka czarnej kalinki połączonej ze srebrną nitką, polubiłam szydełkowanie tą nitką, choć na początku nie było to łatwe, bo się zaciąga



Wzór pochodzi z tuniki z niedawnej Diany , myślę, że na szalu też  wygląda ciekawie


A to zupełnie z innej beczki, mam urlop w pracy, nadrabiam zaległości w zapasach na zimę, a Felek dzielnie pomaga...wyczuł ciepełko!!!!




poniedziałek, 3 września 2012

Jasiu

Taki resztkowy przerywnik miedzy czarnymi szalami, bo czarny dla mnie to masakra!!!!!

Śliczne słoneczne kolorki, zrobiony z kwadracików, gdzie jeden bok zszyty z następnym



Tak wygląda tył
Felek oczywiście momentalnie wykorzystał moment i zapozował do zdjęcia
 Teraz tylko wymyślić zapięcie i gotowe

Wykończone dwukolorowym łańcuszkiem
A to lewa strona




LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...